LM: arcyważne zwycięstwo mistrzyń Polski w Austrii

O wygranej tarnobrzeżanek zdecydowała równa dyspozycja każdej z zawodniczek - po jednym punkcie dla KTS SPAR-Zamek zdobyły: reprezentantka Polski Li Qian, Niemka Han Ying oraz Czeszka Renata Strbikova. Pojedynek w Austrii dostarczył jednak mnóstwo nerwów, głównie za sprawą kontrowersyjnych decyzji miejscowych sędziów.

- [W trakcie meczu Li Qian] zobaczyliśmy, że zamiast Ekholm rozgrzewa się Tatiana Bilenko, więc poszedłem zapytać o co chodzi. Sędzia główny potwierdził zmianę, ale przeprowadzona była nieregulaminowo - relacjonował zniesmaczony trener Zbigniew Nęcek. - Zgodnie z przepisami, ta zawodniczka w ogóle nie powinna wystąpić w meczu przy tak dokonanej zmianie. Będziemy prosić o wyjaśnienie ETTU.

Jak czytamy na oficjalnej stronie internetowej klubu z Tarnobrzega, chwilę później, już w trakcie pojedynku pomiędzy dwiema obrończyniami Han i wspomnianą Bilenko, sędziowie nie potrafili zmierzyć czasu gry i gdy po regulaminowych dziesięciu minutach miał zostać prowadzony tzw. "przyspieszony czas gry", panowie nawet nie byli w stanie określić, jak długo trwał set. - To skandaliczne zachowanie, połączenie amatorszczyzny z cwaniactwem. Najlepszą odpowiedzią było nasze zwycięstwo - dodała Kinga Stefańska, kapitan KTS SPAR-Zamek.

Zanim jednak tarnobrzeski zespół cieszył się z drugiej wygranej, to trudne chwile przy stole przeżywała Han Ying, dla której pojedynek z Bilenko był drogą przez mękę. Niemka nie potrafiła zamienić na zwycięstwo żadnego z trzech setów, w których prowadziła. Najboleśniejszy był ostatni, gdy straciła prowadzenie 6:1 i przegrała go do 9. Na wysokości zadania stanęła jednak Renata Strbikova, która w przepięknym stylu pokonała bardzo dobrze grającą Dorę Madarasz.

- Mamy teraz dwa zwycięstwa i zbliżamy sie do celu, jakim jest drugie miejsce w grupie. Dobrze, że ten mecz w Austrii mamy za sobą, bo to wszystko dziwne było, całe to zachowanie. Tym lepiej, że wracamy z punktami - dodała reprezentantka Czech.

Z dorobkiem pięciu punktów w trzech spotkaniach podopieczne trenera Zbigniewa Nęcka zajmują 2. miejsce w grupie A. Z kompletem sześciu "oczek" prowadzi obrońca trofeum, turecki klub Fenerbahce Stambuł, który w niedzielę pokonał we własnej hali węgierską ekipę AC Szekszard (3:1).

Kolejny mecz pingpongistki KTS SPAR-Zamek rozegrają 24 listopada br. w Budapeszcie, właśnie przeciwko najlepszej drużynie Węgier. Awans do półfinału Ligi Mistrzyń wywalczą po dwie najlepsze ekipy z grup A i B.

Wyniki Ligi Mistrzyń - 3. kolejka grupy A:

SVNO Stroeck - KTS SPAR-Zamek Tarnobrzeg 2:3
Matilda Ekholm - Renata Strbikova 3:1 (5:11, 11:8, 11:7, 11:7)
Dora Madarasz - Han Ying 2:3 (10:12, 11:4, 11:9, 2:11, 8:11)
Lea Rakovac - Li Qian 1:3 (2:11, 2:11, 16:14, 4:11)
Tetiana Bilenko - Han Ying 3:0 (11:8, 11:7, 11:9)
Dora Madarasz - Renata Strbikova 0:3 (4:11, 4:11, 8:11)