KTS SPAR-Zamek Tarnobrzeg przypieczętuje awans do finału Pucharu ETTU?

Pierwsze spotkanie półfinałowego dwumeczu zakończyło się pewnym zwycięstwem tarnobrzeżanek, które w Rosji wygrały 3:0, tracąc przy tym zaledwie jednego seta. W rewanżu wystarczy więc zapisać na własne konto dwie wygrane partie, ale w Tarnobrzegu zapowiada się tym razem bardzo poważny Prima Aprilis i bynajmniej nie przez brak poczucia humoru tenisistek KTS SPAR-Zamek. - Mamy potwierdzić, że jesteśmy lepszym zespołem, stąd będzie duża koncentracja na zadaniu, a żartować możemy później. To byłaby bardzo brzydka niespodzianka z naszej strony, gdybyśmy przegrały – przyznaje Li Qian, znajdująca się ostatnio w bardzo dobrej formie liderka zespołu.

Tarnobrzeżanki sportowo nie powinny mieć w tym starciu kompleksów. Teoretycznie każde ustawienie i zestawienie KTS-u powinno dać awans do finału, ale takie myślenie jest wbrew charakterowi tej drużyny. - Trener zawsze gra o pełną stawkę, awans bez zwycięstwa nie dałby nam pełnej satysfakcji - dodaje Kinga Stefańska, kapitan drużyny.

W zespole Tagmetu największe doświadczenie i sukcesy są zasługą dwóch reprezentantek Rosji, Anny Błażko i Olgi Baranowej, jednak żadna z nich nie powinna tak naprawdę zagrozić zarówno Han Ying, jak i Li Qian.

- Chcemy po raz kolejny stworzyć dobre widowisko. I nie chodzi tylko o sport - zapowiada tymczasem trener Nęcek. - Moim skrytym marzeniem jest postrzeganie naszych startów tak jak choćby w Niemczech, tj. doping i sportowe emocje w połączeniu z relaksem i miłym spędzeniem czasu. Byłoby cudownie, gdyby na nasze mecze przychodziły całe rodziny, bo to naprawdę fajna dyscyplina.

Tarnobrzeski klub ma własną wizję rozgrywania pojedynków w Lidze Mistrzyń czy Pucharze ETTU, dlatego z każdym kolejnym sezonem i startem w tych rozgrywkach coś się zmienia. Do standardu należą już występy pozasportowe towarzyszące meczom, które poprzez transmisje "na żywo" w telewizji internetowej Laola1 pokazują w Europie to, co lokalne. Tym razem widzowie będą mogli zobaczyć występy Teatru Warsztatu Terapii Zajęciowej przy Parafii MBNP w Tarnobrzegu, a także posłuchać zespołu Animato, który już wcześniej gościł w Tarnobrzegu.

Atrakcje nie skończą się jednak wraz z ostatnią piłką, gdyż po meczu nastąpi otwarcie Klubu "50". – Więcej szczegółów będzie znanych po spotkaniu, ale idea Klubu "50" towarzyszyła mi od dawna, a teraz w końcu zostaje wcielona w życie - zakończył Zbigniew Nęcek.

Początek środowego spotkania zaplanowany został na godz. 17:00. Bezpośrednią transmisję z Tarnobrzega przeprowadzi kanał internetowy Laola1.tv.

Odnośniki zewnętrzne

1. KTS SPAR-Zamek Tarnobrzeg - TMK Tagmet - transmisja internetowa
2. KTS SPAR-Zamek Tarnobrzeg - TMK Tagmet - wynik "na żywo"

Plakat